wtorek, 30 kwietnia 2013

RGB

Pentax Q, Pentax 110 18 mm f/2.8

Pentax Q, Pentax 110 50 mm f/2.8

Pentax Q, Pentax 110 18 mm f/2.8

poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Pentaksowe portrety/Pentax protraits

Niektórzy z Was być może widzieli moją małą prezentację obiektywów systemu Pentax 110 podpiętych do aparatu Sony NEX (można ją obejrzeć tutaj). Powoli przymierzam się do rozszerzenia jej o inne aparaty, czego częścią są portrety zamieszczone poniżej. Tym razem użyłem do ich stworzenia malutkiego Pentaksa Q. Razem tworzą bardzo zgrabny zestaw, a efekty fotograficzne tej współpracy znajdziecie poniżej.

Some of you may have seen my small presentation of the Pentax 110 mounted onto the Sony NEX camera (you can find it here). I'm prepariing to include other cameras into that presentation and the portraits presented below are going to be a part of it. This time I used a tiny Pentax Q camera to create them. Together they form a very neat set, and photo effects of such cooperation can be found below.

Pentax Q, Pentax 110 50 mm f/2.8

Pentax Q, Pentax 110 50 mm f/2.8

Pentax Q, Pentax 110 18 mm f/2.8

czwartek, 25 kwietnia 2013

Pojedynek standardów do NEXa/A duel of standard lenses for NEX: Sony E 35 mm f/1.8 vs Sigma E 30 mm f/2.8 EX DN

Ze względu na fakt, iż przez pewien czas byłem w posiadaniu obu tytułowych obiektywów, pokusiłem się o zorganizowanie ich pojedynku, jako że ogniskowe predysponują je do bycia podstawowymi szkiełkami podpinanymi do naszych Nexów.
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że w żadnej mierze nie jest to profesjonalny test, co najwyżej "test konsumencki" albo wrażenia z użytkowania, wzbogacone o elementy techniczne. Test ten został już jakiś czas temu zamieszczony w dwóch innych miejscach, jednak chciałbym, by znalazł się i tutaj.

Due to the fact that for some time w in possession of both lenses I decided to compare them, as the focal length entitles them to be frequently used by Nex owners. First of all I would like to emphasise that in no way this is a professional test - at the most "consumer test" or the experience form using, enriched with some technical elements.

wtorek, 23 kwietnia 2013

Absrakcje/Obstractions

Dziś mniej słów, więcej zdjęć. Zdjęć szczególnych, bo powstałych w specjalnym miejscu - w świątyni dumania ;-)

Less words, more photos today. These pictures are special because they were taken in a special place - in a temple of poo ;-)
NEX-6, SEL1650PZ

sobota, 20 kwietnia 2013

Meta/The End

Pod naszym wieżowcem jest sobie takie Miejsce. Gromadzą się tam Panowie o ochrypłych głosach i nosach renifera Rudolfa, by wspólnie cieszyć się (i okolicę) wyrafinowaną dyskusją i wysublimowaną muzyką o mocno tętniącym rytmie. Z reguły na koniec dnia pracy, czyli ok. 11:00... Są jednak takie chwile, kiedy Miejsce jest ciche, opuszczone i jakby trochę smutne. Taką chwilę chciałem Wam pokazać.

Beside our skyscraper there is a Place. Gentlemen of hoarse voices and noses of the Rudolph the Reindeer gather there to enjoy themselves (and the surrounding area) with a sophisticated discussion and sublime music with strong, pulsating rhythm. Usually at the end of the working day, or about 11 am... However, there are times when the Place is quiet, desolate and a bit sad. Such a moment I wanted to show you.
NEX-6, Pentax-M 100 mm f/2.8

czwartek, 18 kwietnia 2013

Popołudniowa wycieczka z Pentaksem Q/An afternoon trip with the Pentax Q

Wykorzystując wolną chwilę dzisiejszego popołudnia, wybrałem się na malutką wycieczkę poza miasto, uzbrojony w miniaturowego bezlusterkowca Pentax Q. Poprzez otrzymaną dziś przejściówkę podpiąłem do niego malutki obiektyw z niemal zapomnianego już systemu Pentax 110 (o którym skrobnę coś za jakiś czas) - 24 mm f/2.8, co daje nam "ekwiwalent ogniskowej" 132 mm przy świetle f/2.8.
Pogoda była piękna, słońce świeciło tak mocno, że aż samochody, latarnie i budynki się wyginały:

Taking advantage of some free time this afternoon, I took a tiny trip out of the city, armed with a miniature mirrorless camera, the Pentax Q. I mounted a tiny lens from an almost forgotten Pentax 110 system (which I will describe in a short time) - 24 mm f/2.8, using an adapter received erarlier today. The lens gives an "equivalent focal length" of 132 mm at an aperture of 2.8.
The weather was beautiful, the sun was shining so much that even cars, lampposts and buildings seemed to camber:


Początek to chwila bardzo delikatna.../A beginning is a very delicate time...

Bezlustrowce... i nie tylko


Wiedzcie więc, że jest rok 2013, któryś tam rok panowania premiera Donalda. Pomysł na poprzedniego bloga trochę się skończył, a trochę wyewoluował w kierunku tego, co będziecie mogli tutaj przeczytać/obejrzeć. Więc bez zbędnych ceregieli zapraszam wszystkich, których interesuje fotografia w wymiarze może bardziej sprzętowym, niż artystycznym. Innych też zapraszam, a co mi tam :-)

Niniejszy blog będzie poświęcony szczególnemu nurtowi w obecnym sprzęcie foto, jakim są tzw. bezlusterkowce. Cóż to takiego? Ano "lustrzanki bez lustra", kompakty z wymiennymi obiektywami, czy jak tam je ludzie chcą szufladkować. Dla mnie to przede wszystkim sprzęt pozwalający używać wielu bardzo różnych, często egzotycznych obiektywów i cieszyć się nierzadko zaskakującymi efektami fotograficznymi takiej zabawy.

A dlaczego "Per analogia"*? Po pierwsze, znajdziecie tu porównania - obiektywów, może też aparatów. Nie takie pełne cyferek, wykresów i 100% powiększeń, raczej takie z życia, z normalnego fotografowania.
Po drugie, obiektywy, których używam, pochodzą bardzo często z czasów fotografii analogowej i zdarza mi się czasami podpiąć je do "puszki na film" i porobić trochę staromodnych, tradycyjnych zdjęć.
A po trzecie, bo jak coś z łaciny, to brzmi cool, no nie? :-)

Zapraszam!


Know then that it is the year 2013, another year of the reign of our Prime Minister Donald. The concept of my previous blog is a little bit obsolete, still evolving in the direction of what you will be able to read/view here. So without further ado, I invite all of you who are interested in photography, rather the hardware than artistic side of it. Of course, if you don't give a damn about it, you're still invited
This blog will be dedicated to a specific part of the modern photo gear, to the mirrorless cameras. What are they? Well, "DSLRs without mirrors", compact cameras with interchangeable lenses, or whatever people want to label them. I use them because they allow me to try a number of very different and often exotic lenses and to enjoy some interesting effects they provide.
And why "Per analogia"*? Firstly, you will find some comparisons here - of lenses and other equipment. Not very scientific, full of digits, graphs, and 100% crops, but rather arising from a normal shooting experience.
Secondly, the lenses that I use very often come from the days of the film (analogue) photography, and I still will use them with film cameras to take some old-fashioned, traditional photos.

And thirdly, because when something is written in Latin, it sounds cool, doesn't it? :-)

So here we go!

* Tak, wiem, powinno być "Per analogiam" / Yes, I know it should say "Per analogiam"