wtorek, 11 czerwca 2013

Leica X Vario

Dziś Leica Camera AG zaprezentowała światu swoje nowe, cudowne dziecko o imieniu Leica X Vario. Jest to niezwykły aparat kompaktowy, który koniecznie muszę zaraz natychmiast-kupić. Nic to, że obiektyw jest ciemniejszy, niż "kity" w bezlusterkowcach i do tego ma groszy zakres. Nic to, że korpus "wzorowany na Leice M" jest obły i trzyma się go jak nieco chropowatą mydelniczkę, a za jakiegokolwiek gripa trzeba zapłacić dodatkowo. Nic to, że dopłata czeka nas również w przypadku, jeśli poniesie nas fantazja i zapragniemy mieć osłonę przeciwsłoneczną (sic!). Nic to, że nie ma wbudowanego wizjera, a opcjonalny... tak, tak, jest dostępny za dopłatą! :-)
Najważniejsze... absolutnie najważniejsze... najistotniejsze... coś, bez czego nie można się obejść... a czego nie ma żaden inny aparat... Zgadniecie, co to? Nie, nie chodzi o doskonałą jakość obrazu. Nie, nie chodzi o wspaniałą jakość wykonania. I nie, nie chodzi nawet o słynną czerwoną kropkę, dającą +oo do lansu. Otóż do tej Laiki można mieć (oczywiście za stosowną dopłatą)... pasek na szyję w kolorze koniakowym!!!
A to wszystko w cenie zaledwie 10.000 zł (nie uwzględniając akcesoriów opcjonalnych). Prawdziwa okazja, lepsza nawet od osławionego Hasselblada Lunara (który nb. jest już dostępny na rynku w równie kuriozalnej cenie...
O Lajce możecie poczytać tutaj (po polsku) albo tutaj (po angielsku). A ja chyba wyciągnę z szuflady moją poczciwą R3, podobno jutro ma być ładna pogoda :-)

Today, a new, wonderful child named Leica X Vario was presented by the Leica Camera AG. It is a remarkable compact camera that I really have to buy immediately. Never mind that the lens is slower than the kit zooms for mirrorless cameras and has a worse focal range. Never mind that the body "based on the Leica M" is rounded and would feel in hand like a soap dish and that one has to pay extra to get any grip. Never mind that one has to pay even more if he or she desires to have a lens hood (sic!). Never mint that the camera does not have a built-in viewfinder, and an optional... Yes, yes, it is available for an additional charge! :-)
The most important ... absolutely the most important ... the essential thing... something you can't do without ... and no other camera has it... Can you guess what it is? No, it's not great image quality. No, it's not great build quality, neither. And no, it's not even the famous red dot, making you +oo times cooler. You can have (for an appropriate fee, of course)... a cognac-colored neck strap for your brand new Leica X Vario!!!
And all this for mere $/EUR 2.5000 (not including optional accessories). A real bargain, even better than the infamous Hasselblad Lunar (which nb. is already available on the market in an equally bizarre price...
You can read more about the Leica here (in Polish) or here (in English). And me... I will probably pull my good old R3 out of the drawer, the weather is supposed to be really nice tomorrow :-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz